"OPAL" JENNIFER L. ARMENTROUT [RECENZJA]

Recenzja pierwszego tomu.

Recenzja drugiego tomu.

TYTUŁ: OPAL 

SERIA: LUX

AUTOR: JENNIFER L. ARMENTROUT 

WYDAWNICTWO: FILIA 

TŁUMACZENIE: SYLWIA CHOJNACKA 

OCENA: 8/10

Trzeci tom bestsellerowej serii Lux po raz kolejny zaprasza nas do niezwykłego świata nietuzinkowej Katy i boskiego Deamona. Istnieje wiele opinii mówiących, że Opal jest o wiele gorszą częścią od dwóch poprzednich. Jaka jest moja opinia? 

Muszę przyznać, że ta część była uboga w akcję, a porywający moment wystąpił dopiero pod koniec książki. Opal wydaje się być kryzysem pisarskim autorki, gdyż odbiera się go jako pracę pisaną na siłę. Książka dłużyła mi się, ale nie mogę powiedzieć, że była zła.

Mimo średniej akcji, powieść jak najbardziej przypadła mi do gustu. Bohaterowie pozostali tymi samymi bohaterami co byli, a Deamon... nadal pozostaje tym Deamonem, którego tak kochamy.  

Jest jednak mały minus, który może wywołać u nas dezorientację - dialogi między bohaterami. Czasami nie wiadomo do czego odnosi się pytana postać w swojej odpowiedzi. Są to jednak na tyle niezrozumiałe teksty, że po jakimś czasie nie wiemy co się dzieje. 

Uważam, że oceniając Opal 8/10 lekko zawyżyłam ocenę, ale nie potrafię jej obniżyć, szczególnie kiedy na kartach powieści pojawia się Blake i Deamon. Mimo, że oczekiwałam od tej części więcej, nie zamierzam porzucać serii Lux i Wam również polecam kontynuować czytanie. Mam wrażenie, że większość autorów serii ma co najmniej jeden słabszy tom, więc jestem skłonna zapomnieć Jennifer L. Armentrout i żyć nadzieją, że tom czwarty okaże się lepszy i ciekawszy. 

Polecam Opal wszystkim miłośnikom serii Lux, a samą serię każdemu, kto chce poznać powieść o nietuzinkowym pomyśle.