sobota, 4 czerwca 2016

"MONUMENT 14. ODCIĘCI OD ŚWIATA" EMMY LAYBOURNE [RECENZJA]


TYTUŁ: ODCIĘCI OD ŚWIATA
SERIA: MONUMENT 14
AUTOR: EMMY LAYBOURNE 
WYDAWNICTWO: REBIS
TŁUMACZENIE: MARIA SMULEWSKA 
MOJA OCENA: 9/10

Po niezbyt przyjemnej lekturze Tatuażu z lilią, przyszła kolej na naprawdę dobrą pozycję, jaką okazała się pierwsza część serii Monument 14. Oglądałam recenzję tej książki na kanale Mai K. i wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Sięgnęłam po nią i pokochałam całym sercem! Dlaczego Monument 14 zyskuje rzesze wiernych fanów? Co jest w tej książce wyjątkowego? Zapraszam na recenzję niesamowicie prostej i jednocześni idealnie rozwiniętej powieści. 

Jak zachowałbyś się, gdyby przyszło ci utknąć w sklepie z trzynastoma osobami - nastolatkami i dziećmi? Zupełnie sami, zamknięci w wielkim betonowym pudle, chroniąc się przed nadchodzącą apokalipsą. Jaką funkcję być przyjął? Zostałbyś przywódcą jak Niko? Czuwałbyś nad zapasami i zużyciem energii jak Alex? A może miałbyś wszystko gdzieś, spędzając czas na zabawie i czerpaniu z możliwie ostatnich chwil życia jak Jake i Brayden?

Kimkolwiek byś był, musiałbyś żyć wśród osób, z których część kochasz i części nienawidzisz. Może ci się wydawać, że jesteś bezpieczny, zamknięty w czterech ścianach, z dala od groźnego świata, ale Twoje życie postanawia z ciebie zakpić. 

JAK?! Jak autorka rozwinęła mistrzowsko całą akcję książki w jednym miejscu? Jak wykreowała różnych, a jednocześni tak podobnych bohaterów? Jak sprawiła, że od początku potrafiłam rozróżnić każdą postać, nie gubiąc się w imionach? Jak to się stało, że wciągnęłam się w tę niesamowitą powieść już od pierwszych stron? 

Nie jestem w stanie odpowiedzieć na żadne z tych pytań.

Emmy Laybourne stworzyła niezwykłą powieść dla młodzieży. Dla niektórych, zamknięcie bohaterów na całą akcję książki w sklepie nie jest żadnym wyczynem. I mają rację. Według mnie, wyczynem jest rozwinięcie takiej fabuły i oczarowanie czytelnika tą, na pozór, prostą powieścią. 

Mamy czternastu bohaterów w różnym wieku - od kilku do kilkunastu lat. Na co dzień spotykam się z książkami, w których mimo niewielkiej ilości postaci, za nic w świecie nie potrafię ich rozróżnić. Monument 14  to zupełnie inna bajka. Bohaterowie są bardzo dobrze scharakteryzowani i każdy z nich czymś się odróżnia od pozostałych, dzięki czemu zapamiętywanie kto jest kim, idzie nam bardzo szybko i wręcz nieświadomie. 

Nie chcę się rozwijać i wymieniać, dlaczego ta książka jest cudowna. Myślę, że sami się przekonacie o jej zaletach, kiedy po prostu po nią sięgniecie. Zapraszam do lektury! 

2 komentarze:

  1. Cała seria jest super :D Jestem wielką fanką książek postapokaliptycznych i ta ani trochę mnie nie zawiodła. Od razu wzięłam się za następne tomy.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również uwielbiam książki tego typu, jednak nie zawsze znajduję dobre pozycje.

      Usuń