niedziela, 6 września 2015

"ALICJA I LUSTRO ZOMBI" GENA SHOWALTER *RECENZJA*

TYTUŁ: Alicja i Lustro Zombi
SERIA: Kroniki Białego Królika
AUTOR: Gena Showalter
TŁUMACZENIE: Jan Kabat
WYDAWNICTWO: Mira/Harlequin
MOJA OCENA: 9/10

RECENZJA PIERWSZEGO TOMU




Niezrażona ogromną ilością negatywnych opinii o kolejnej części "Kronik Białego Królika" sięgnęłam po nią spragniona dalszych losów Ali i Cole'a. Tak jak podejrzewałam - nie zawiodłam się.



Ali wygrała bitwę z zombi, ale to, co ją czeka, kosztować będzie znacznie więcej niż mogłaby przypuszczać. Coś budzi się w jej wnętrzu. Coś, co próbuje przejąć kontrolę nad jej ciałem.
Mało tego, ktoś szpieguje zabójców i przekazuje informacje Animie, która jest gotowa poświęcić wszystko, żeby zdobyć Ali. Dziewczyna będzie musiała chronić swoich bliskich  nie przed wrogiem zewnętrznym, ale przed samą sobą. Tik. Tak. Czasu jest coraz mniej.


W drugim tomie "Kronik Białego Królika" do grona zabójców zombi dołączają dwie nowe osoby: Gavin i Veronica. Gevin jest typowym podrywaczem, czerpiącym przyjemność z niezobowiązujących kontaktów z dziewczynami. Veronica prawdopodobnie należy do czołówki najpiękniejszych nastolatek, jakie stąpały po ziemi. Jest idealna w każdym calu i jest... byłą Cole'a. Dziewczyna ma konkretny cel i jest gotowa poświęcić wszystko, żeby dostać to, czego chce.


Przeglądając dziesiątki recenzji o książce "Alicja i Lustro Zombi" doszłam do wniosku, że powieść cieszy się większą popularnością wśród młodzieży, niż w gronie dorosłych czytelników. Gena Showalter tchnęła w swoje dzieło wiele nastoletniej świeżości i energii, którą bez trudu da się zauważyć na każdej stronie. Przedstawianie zombi jako rozkładających się ciał pożerających mięso lub mózgi innych ludzi, zwyczajnie nie obrzydza. Gena Showalter pokazała te stwory w innym świetle, nadając im postać duchową.
Autorka wyraźnie miała pomysł na kolejną część i zrealizowała go w sposób zachwycający. Książka zawiera wiele dialogów i napisana jest prostym językiem, dzięki czemu czyta się ją szybko i lekko.


Gena Showalter znana jest jako autorka gorących romansów paranormalnych. To, co dzieje się między  Ali a Cole'em w drugim tomie książki wychodzi poza wszelkie ramy słodkiego i szczęśliwego związku. Alicja doświadcza dość intymnej wizji z Gavinem. Cole twierdzi, że dziewczyna jest przeznaczona nowemu zabójcy. Sam staje przed jednym z najtrudniejszych wyborów w swoim życiu.


Niesamowita i wciągająca powieść pożera Czytelnika, nie pozwalając mu opuścić swojego świata, aż do ostatniej strony. Książkę polecam każdemu, kto, tak jak ja, zakochał się w pierwszej części. Jeżeli jeszcze nie sięgnęliście po "Alicję i Lustro Zombi" koniecznie to zróbcie. Tik. Tak. Czasu jest coraz mniej.







1 komentarz:

  1. myślę, że narracja pierwszoosobowa, czyli bieg wydarzeń widziany przez Ali pozwala łatwo wczuć się natolatkom w całą intrygę i bardzo miło spędzić czas.:)
    u mnie także recenzja:
    http://zapiskizgredka.blogspot.com/2016/03/alicja-i-lustro-zombi-by-pati.html
    całusy:)

    OdpowiedzUsuń