Cześć!
Już od czternastu dni mamy marzec, a ja nie mogę uwierzyć w to, jak szybko uciekają mi kolejne dni. W kółko tylko szkoła, zajęcia dodatkowe, praca domowa, nauka i sen. Gdzie tu czas na realizację pasji? Mimo jutrzejszych dwóch sprawdzianów znajduję chwilę, by podsumować mój czytelniczy luty.